zaebyście
Dodano: 20 września 2024 przez OJiKMZaebyście, robię siano, robię biznes, zaebyście
Zaebyście, chore stawki, chore wizje, mam precyzję
Zaebyście, to nie żarty, to nie bajki, to nie Disney
Zaebyście, parę planów jeszcze jest na mojej liście
Jest zaebyście, przelewy lecą jak jesienią liście (yeah yeah)
My mamy misję, nikt u nas nie będzie szedł na łatwiznę (nie nie)
Ja dalej cisnę, prywatne życie, marzenia i biznes
Daily na psychice zostawia bliznę
Idę do przodu i nie klikam replay
Nikt nie widzi ciężkiej pracy, za to wszyscy widzą hype
Wasze ambicje są mini, u nas mini tylko Majk
Sypią się hejty i propsy, no bo życie to jest gra
Kiedyś zbieraliśmy poksy, teraz Ekipa S.A. (Essa)
Umiemy robić papier, umiemy robić zasięg
Więc zobacz jak się kaszle
Największy polski kaszel
Najlepszy prosty patent
Mamy klasę, mamy chatę, a w niej basen
Mamy jeszcze parę marzeń, zawsze razem
Zaebyście
Płyniemy po swoje, no a reszta na mieliźnie
Rozpaliłem ogień, no bo miałem w sobie iskrę
Miałem wizję, miałem misję
Niepotrzebne spekulacje dziś ucinam niczym fryzjer
Zaebyście, robię siano, robię biznes, zaebyście
Zaebyście, chore stawki, chore wizje, mam precyzję
Zaebyście, to nie żarty, to nie bajki, to nie Disney
Zaebyście, parę planów jeszcze jest na mojej liście
Robię zaebyste foty, mordo to nie tylko pstryk
Wiem, to wciąga jak narkotyk, i to seven days a week
Na koncie tych polskich złotych zrobił się już niezły plik
Wszędzie słychać nasze zwroty, Twoje to jest niemy krzyk
Nie muszę być jak Tupac
Bo jestem królem wód, tak jak w naszej Polsce szczupak
Pod koszem robię dwutakt, znam się trochę na butach
Znam się trochę na ciuchach
Na nich robię sobie zaebysty utarg (yeah yeah)
Mam zaebystą zwrotkę, która wbije Ci się w łeb
Na buty wydam flotę, taki ze mnie sneakerhead
W czasach COVID-a shopping robimy przez Internet
W moim aucie LPU, w Twoim aucie LPG (yeah)
Każdy pyta mnie, co noszę
Nawet gdybym był stonogą, to stopy bym nie miał bosej
Chata pełna butów, w tym temacie jestem bossem
Nie zachowuj się jak pozer, to jedyne o co proszę
Zaebyście, robię siano, robię biznes, zaebyście
Zaebyście, chore stawki, chore wizje, mam precyzję
Zaebyście, to nie żarty, to nie bajki, to nie Disney
Zaebyście, parę planów jeszcze jest na mojej liście
Zaebyście, robię siano, robię biznes, zaebyście
Zaebyście, chore stawki, chore wizje, mam precyzję
Zaebyście, to nie żarty, to nie bajki, to nie Disney
Zaebyście, parę planów jeszcze jest na mojej liście
Lubię liczyć sos, bardzo lubię liczyć pliki
Tak samo jak Gryffindor, mam zaebyste wyniki
My znowu robimy show, nowe filmy, nowe klipy
Życiowa Tiara Przydziału wysłała mnie do Ekipy (wow)
Nie ścigam się z nikim, życie to nie wyścig
W naszej chacie nasi ludzie sami zaebyści
Widziałeś ich na Youtubie, bo to znane ksywki
Ekipa jak drogi trunek, żadne tanie whisky (weah)
Gramy ponad program (uh yeah)
Chata wielka jak Hogwart (uh yeah)
Chata wielka jak Hagrid
My dalej robimy swoje, nie czekamy na oklaski
Co to jest, co tam jedzie?
To są dzieci w samochodach
Nie ma u mnie wolnych miejsc, to Wam się nie mieści w głowach
Jestem na każdej playliście (oh oh oh, zaebyście)
Rok temu nie słuchał nikt mnie, dziś hajs spada tak jak liście
M-MMWS, miałem plan – spełnił się
Dzisiaj ja pomagam młodym, jakbym był Chillwagonem (e-e-ej, ej)
Niełatwo wyjść z bagna
Lecz gdy z niego wyszedłem, każda rzecz stała się łatwa
Dzisiaj, gdy zajadam pesto, no to mówię, że to fancy
Bo-bo-bo pochodzę z rodziny, żebyś mówił na mnie biedny
Ale za to dziś z rodziną sobie odpalam confetti
Bo za rogiem czeka milion, nie ostatni, tylko pierwszy (ha, ha, ha)
Zaebyście, robię siano robię biznes, zaebyście
Zaebyście, chore stawki, chore wizje, mam precyzję
Zaebyście, to nie żarty, to nie bajki, to nie Disney
Zaebyście, parę planów jeszcze jest na mojej liście